ulicę.

  • Nita

ulicę.

30 January 2023 by Nita

I nagle się przeraziła. Nikos pochylił się nad Dannym, odpiął pasy mocujące dziecko do fotelika. - Co ty wyprawiasz? - zawołała wystraszona nie na żarty. R S - A jak inaczej mam go wyjąć z auta? - zdziwił się szczerze Nikos. - Czyżby mój kierowca przywiózł nas pod niewłaściwy adres? Dopiero teraz zdała sobie sprawę, że auto się zatrzymało. Ponownie wyjrzała przez okno. Limuzyna stała na wprost wejścia do domu Carrie. - Dzięki za podwiezienie - powiedziała. Starała się zachować spokój, mimo że czuła się naprawdę bardzo głupio. - Ja sama wezmę Danny'ego. - Dobrze - zgodził się Nikos. - Ja przyniosę rzeczy. Otworzył drzwi, do wnętrza samochodu wdarł się mokry podmuch wiatru. Carrie wzięła Danny'ego na ręce, stanęła na chodniku. - Trzeba zanieść Danny'ego do domu - powiedział Nikos Kristallis. - Nie można go trzymać na dworze w taką pogodę. Może będziemy musieli wezwać lekarza... - My? - powtórzyła jak echo Carrie. Skóra jej ścierpła na myśl, że miałaby tego człowieka zaprosić do swego mieszkania i jeszcze pozwolić mu decydować o tym, co będzie najlepsze dla Danny'ego. To ona była opiekunką tego dziecka, nie żaden grecki milioner, który dopiero wczoraj zobaczył go po raz pierwszy. - Ja zaniosę Danny'ego do domu - powiedziała stanowczo. - Bardzo ci dziękuję za pomoc. Podziękowanie nie zabrzmiało zbyt szczerze, bo też i Carrie wcale się nie starała, żeby było szczere. Sięgnęła po wózek, który trzymał w ręku Nikos, ale on ani myślał go oddać. R S - Nigdzie się stąd nie ruszę, póki się nie przekonam, że mojemu bratankowi nic nie dolega - oznajmił. - Przestań wreszcie trzymać to dziecko na deszczu i wejdź do domu. Nik siedział w jedynym fotelu, jaki znajdował się w mieszkaniu, i przyglądał się, jak Carrie porządkuje pokój. Miała na sobie obcisłe getry i koszulkę, które zapewne były jej strojem domowym. Patrzył na nią i nie potrafił opanować pożądania. Carrie Thomas miała przepiękne ciało i poruszała się z gracją po pokoju, który służył jej za kuchnię, jadalnię i salon jednocześnie. Przestrzeni w tym jej mieszkaniu było niewiele, ale Nik prędko się zorientował, że jest bardzo funkcjonalnie zaaranżowana. Wciąż jeszcze przypominała o beztroskich czasach, gdy Carrie pędziła życie młodej kobiety bez zobowiązań, ale rzeczy Danny'ego były w niej rozłożone w taki sposób, jakby od zawsze tu właśnie było ich miejsce. Danny spał smacznie w sypialni. Lek przeciwgorączkowy

Posted in: Bez kategorii Tagged: królowe życia dagmara w ciąży, fryzura pazia, okna ząbki,

Najczęściej czytane:

Była zdesperowana, na skraju wytrzymałości ...

nerwowej. Ojciec był dla niej jedynym ogniwem łączącym ją z jej dzieckiem. - Proszę... - Dławiła się ze wzruszenia. - Proszę cię, tato. Westchnął. ... [Read more...]

wiazanki aromatycznych ziół, a w całym pomieszczeniu unosił

sie zapach pieczeni wieprzowej. Marla poczuła, ¿e slinka napływa jej do ust. Rosa wyciagała naczynia z wielkiej zmywarki, a ... [Read more...]

odrywajac wzroku od robótki.

- Nie moge sie doczekac. - Wyobra¿am sobie. W tym tygodniu masz wizyte u chirurga, który cie operował, i u chirurga plastycznego. Jesli ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 www.podnosniki.elblag.pl

WordPress Theme by ThemeTaste